Dzisiaj kilka pstryków u dzieci :)
Uszyłam żółte zasłony, które do tych szarych ścian świetnie pasują :) A kiedy maszyna już została wyjęta to doszyłam jeszcze poduszki, girlandę i serduszka :)
Oto jak się prezentuje teraz pokój moich pociech :)
Serdecznie zapraszam :)
:) żółte akcenty wprowadziłam latem,...ale widzę u Ciebie, że i do jesieni świetnie pasują :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marta :)
Martuś... :) ten pokoik jest dzieci :) Filipek jest mały i nie chce wprowadzać w ich kąty ponurych kolorów. :)
UsuńSzary i żółty świetnie pasuje... i oczywiście rozświetla :)
Pozdrawiam Asia
Świetny kolorystyczny akcent ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńPrezentuje się zjawiskowo
OdpowiedzUsuńBardzo mi się wszystko podoba
OdpowiedzUsuńBardzo mi się wszystko podoba
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńBardzo odważne zestawienie kolorów. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńPrezentuje się zjawiskowo
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuń