piątek, 29 maja 2015

Mój Tort PAVLOVA

Witajcie!

Dziś mam dla Was bardzo słooooodki post!

Ponieważ rozpoczęło się TRUSKAWKOWE szaleństwo zaczęłam w naszym domu przygotowywać sezonowe smakołyki! Są truskawkowe koktajle, ciasteczka, ciasta i (nasz ulubiony)
-->  TORT PAVLOVA! <--

Moja przygoda z pieczeniem zaczęła się, kiedy byłam dzieckiem. Uczyła mnie tego mama :) Kiedy miałam 12 lat upiekłam pierwsze ciasto : BUDYNIAK (ciasto kruche + budyń w środku) :) Wszędzie pełno mąki, nieporadna pokraka z centymetrem krawieckim mierzyłam ciasto, żeby idealnie zmieściło się w blaszce :) Ale domownicy mięli ze mnie radochę! Ale cisto wyszło i szybko zniknęło. I tak od blisko 18 lat piekę sobie ciasta z ogromną przyjemnością (ku uciesze moich domowników).

Tort Pavlova, czyli po prostu Bezę z owocami, zaczęłam piec dwa lata temu. Zaszczepiłam się od kuzynek z Pomorza :) Raz spróbujesz i nie możesz przestać! No tak nam posmakowała, że w końcu zaczęłam robić to słodkie cudo w naszym domu :)

Kiedy udostępniałam zdjęcia z bezą na Facebooku i Instagramie dostawałam wiele wiadomości z prośbą o przepis. Dlatego postanowiłam zamieścić go na blogu! Łatwo się robi, a smakuje naprawdę REWELACYJNIE!! Ale UWAGA! Mam dla Was dwie wersje na zrobienie bezy :) Jedna dla tych, którzy umieją i lubią piec. Druga dla tych, którzy kochają jeść bezę, ale nie umieją, bądź boją się ją zrobić :)

# domowa Beza
Składniki:
* 5 białek
* 25 dag drobnego cukru
* łyżeczka octu winnego
* łyżeczka mąki ziemniaczanej
NA KREM:
* 300 ml śmietanki 30%
* 2 op. śmietanfix 
* czubata łyżka cukry pudry
* owoce (KONIECZNIE ŚWIEŻE, nie mrożone )
* listki mięty do ozdoby

Nastawić piekarnik na 170 st.C. 
W wysokim naczyniu ubić białka do białości. Dalej ubijać, dosypując drobny cukier. Gdy będzie sztywne i lśniące, dodać ocet, mąkę ziemniaczaną i jeszcze chwilę ubijać. 
Papier do pieczenia położyć na blasze i narysować koło o średnicy ok. 20cm (ja odrysowuję talerz). Wypełnić koło białkiem. 
Piec ok. 5 min w temp. 170 st.C, potem obniżyć temperaturę do ok. 140 st.C i suszyć bezę 2 godz. Wystudzić. 
Cukier puder wymieszać ze śmietanfixem. Kremówkę ubić z wymieszanym cukrem i wyłożyć na bezę. Owoce umyć, osuszyć i pokroić, następnie wyłożyć na wierzch. Koniecznie muszą być świeże, bo od mrożonych beza podejdzie "wodą" i rozmięknie. Przyozdobić listkami mięty! 


Z jakimi owocami robiłam? Z truskawkami, borówkami, malinami, jagodami. Niekiedy mieszam owoce :)

# szybka beza z torebki

A teraz podpowiem jak zrobić bezę w domu szybko, łatwo i z takim samym efektem tym, którzy nie radzą sobie specjalnie z pieczeniem. Tym patentem jest "Duża Beza" Delecty.



Przepis jak zrobić jest z tyłu opakowania, ale powiem Wam, że potrzebujecie tam jedynie:
* 125ml zimnej wody
* i tych samych składników na krem, co w domowej bezie.

Czyli zmienia nam się jedynie sposób upieczenia samej bezy. Do wysokiego naczynia wlewacie wodę, wsypujecie zawartość opakowania i mixujecie na najwyższych obrotach 10 min. Pieczecie w temp. 140 st.C godzinę i 40min suszycie :)




Prawda, że szybko?



Ja szczerze Wam powiem, że robię obie wersje. Jeżeli macie ochotę możecie zrobić inny krem. Niekiedy robię dwie bezy, przekładam kremem, na wierzch krem i owoce, i jeszcze kruszę pistacje.

Mniam!!

W naszym domu baaardzo często piekę beze!!

Spróbujecie Wy?
A może macie inne patenty na upieczenie bezy? 


Pozdrawiam
asia


10 komentarzy:

  1. dzisiaj mam zamiar upiec. MNIĄ:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Beza chodzi za mną oj chodzi :) Chyba się skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nawet nie wiedziałam, że istnieje ta druga wersja;) Kiedyś wypróbuje. Ostatnio robiłam beziki i podczas ubijania piany spaliłam robota:))) Ale byłam zła... ;)
    Przepysznie wygląda, pozdrawiam Cię!
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale to przepysznie wygląda :) I jeszcze truskawki <3 sezon truskawkowy rusza pełną parą :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale ładnie Ci ta beza wyszła - jeszcze nigdy nie korzystałam z tej zasypki Delecty....Dzięki, często zamawiałam bezy u lokalnego piekarza, aby sie nie babrać i dobrze mieć zrobione a z taką Delectą to będzie pestka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale słodkości, mniam mniam :)

    OdpowiedzUsuń