♥
Dziś będzie o gadżecie nie do naszego domu... tylko do gabinetu.
Mój M. jest rehabilitantem. Masażystą.
Wiem, wiem... dobrze mam... :)
Ma swój prywatny gabinet masażu.
I to dla Niego zrobiłam prosty, ale i osobisty zarazem upominek.
Wymyśliłam gadżet do Jego gabinetu.
~ C H U S T E C Z N I K ~
♥
Kupiłam w Empiku prosty, drewniany chustecznik.
Taniutki, kosztował jakieś 15zł.
Pomalowałam na biało.
Stempelkami zrobiłam napis.
I oto on!
♥
Sprawdzona przeze mnie farba to półmat Beckersa do drewna i metalu.
Od zawsze maluję nią wszystko co chce przemalować.
Jest rewelacyjna! Nie śmierdzi. Szybko schnie!
Nie malowałam lepszą! A malowałam bardzo dużo :)
♥
Jutro pokażę Wam jak ze zwykłej drewnianej deseczki kuchennej zrobić skandynawskie cudo!
Będzie tanio, ale bardzo efektownie!
♥
Pozdrawiam
Asia
♥
Super! Muszę sobie koniecznie kupić takie stempelki. Pozdrawiam Cię radośnie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam rzeczy które zostały wykonane własnoręcznie.
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuń