poniedziałek, 9 marca 2015

nowy "stary" uszak

Witajcie w słoneczny cieplutki poniedziałek!
Aj.... coraz bardziej czuć wiosnę!!!

W domu nadal przygotowania! 
Marzyłam o porządnym, wygodnym fotelu "uszaku" :) Ale ceny niestety wygrały z marzeniami.
Od dawna podobał mi się pewien mebel w domku na wsi po babci Mojego M.
 Wiklinowy nabytek wystał się tam sporo czasu (kilka dobrych lat). Przyjechał do nas na weekendzie!
I oto jest :) ale chyba zostanie pomalowany i na pewno zmienię mu poduchy na jaśniejsze, białe :) 
Na chwilę obecną zadowolę się takim. Lepszy rydz niż nic :)
Może kiedyś marzenia się spełnią i będę czytać książki w takim fotelu jaki chodzi mi po głowie :)
I jak Wam się podoba?










































































Pozdrawiam
Asia

26 komentarzy:

  1. fotel jest ekstra! też taki chcę :) mega!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowicie wartościowy wpis. Super

    OdpowiedzUsuń
  3. Fotel wygląda na bardzo wygodny. Podoba mi się niesamowicie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama uwielbiam tego typu fotele

    OdpowiedzUsuń
  5. Taki uszak to rewelacyjna sprawa w salonie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tapicerowany fotel to nie tylko elegancja ale i niesamowita wygoda.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pasuje idealnie do tego wnętrza.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten wpis jest bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  9. Zmiany jak ta są bardzo ciekawe. Podoba mi się ten tok myślenia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Fotel w salonie to super rozwiązanie

    OdpowiedzUsuń